1786 – narodziny
Jan Maria Vianney urodził się 8 maja 1786 roku w Dardilly, małej wiosce niedaleko Lyonu we Francji.
Pochodził z ubogiej, bardzo religijnej rodziny.
1790–1794 – wiara w czasach prześladowań
Podczas rewolucji francuskiej wiele kościołów zamknięto, a księża byli prześladowani.
Mały Jan widział, jak kapłani odprawiają Msze potajemnie — to właśnie wtedy narodziło się jego powołanie.
1806 – pierwszy krok do kapłaństwa
W wieku 20 lat Jan wstąpił do szkoły dla kandydatów do kapłaństwa w Ecully.
Z powodu wojen Napoleona został powołany do wojska — przez pomyłkę trafił do grupy dezerterów, gdzie ukrywał się prawie 2 lata.
Po amnestii wrócił do nauki.
1812–1815 – ogromne trudności
Miał bardzo duże problemy z nauką łaciny i teologii.
Nauczyciele uważali, że „to chłopak za prosty”.
Jednak jego pobożność i determinacja zachwyciły kierownika duchowego.
13 sierpnia 1815 – święcenia kapłańskie
Jan Maria Vianney został wyświęcony na kapłana w wieku 29 lat.
Otrzymał nominację na wikarego u ks. Balley’a w Ecully, który był jego przyjacielem i ojcem duchownym.
LATA W ARS – MISJA PROBOSZCZA
1818 – przybycie do Ars
Jako 31-letni kapłan został wysłany do małej, zaniedbanej wioski Ars.
Mieszkańcy byli zniechęceni religią, kościół pusty, a życie moralne słabe.
Vianney powiedział wtedy słynne zdanie:
„Ars potrzebuje Boga. A kapłan jest po to, aby Go przynieść.”
1818–1859 – 41 lat posługi
Przez ponad cztery dekady prowadził parafię:
✔ modlił się codziennie po wiele godzin
✔ walczył z alkoholizmem i niemoralnością
✔ założył sierociniec „La Providence”
✔ pomagał ubogim
✔ nie spał prawie w ogóle — spał ok. 2–3 godziny
Święty spowiednik
od 1827 roku
Zaczęły przybywać pierwsze pielgrzymki.
lata 1830–1850
Do Ars przyjeżdżało 20–30 tysięcy ludzi rocznie.
Pociągi specjalnie zatrzymywały się w pobliskim mieście, by dowozić pielgrzymów.
Św. Jan Maria Vianney:
✔ spowiadał 12–16 godzin dziennie
✔ miał dar czytania w sercach
✔ prowadził ludzi do nawrócenia
✔ nawrócił tysiące osób
Walki duchowe
Przez ponad 35 lat doświadczał dręczeń złego ducha, zwłaszcza w nocy.
Często mówił:
„Diabeł atakuje tam, gdzie traci dusze.”
Płonęło mu nawet łóżko — a on odpowiadał spokojnie:
„Nie mógł podpalić mojego serca — ono należy do Boga.”
Śmierć i kanonizacja
4 sierpnia 1859 – zmarł w Ars, przeżywszy 73 lata.
8 stycznia 1905 – papież Pius X ogłosił go błogosławionym.
31 maja 1925 – papież Pius XI ogłosił go świętym.
1929 – ustanowiono go Patronem wszystkich proboszczów.
1959 – papież Jan XXIII napisał o nim list apostolski, nazywając go „świetlistym wzorem kapłaństwa”.
Dlaczego jest naszym patronem?
Św. Jan Maria Vianney był:
✔ kapłanem o sercu pełnym pokory,
✔ prostym człowiekiem z wielką miłością,
✔ spowiednikiem, który podnosił ludzi z grzechów,
✔ obrońcą ubogich, chorych i zagubionych,
✔ człowiekiem, który całą dobę żył dla swoich parafian,
✔ wzorem dla kapłanów całego świata.
W naszej parafii jego wstawiennictwo jest szczególnie ważne — prosimy go o:
– zdrowie,
– nawrócenie,
– siłę w cierpieniu,
– światło w podejmowaniu decyzji,
– opiekę nad rodzinami i chorymi.
Proboszcza z Ars i Patrona naszej parafii
Święty Janie Mario Vianneyu,
pokorny kapłanie o sercu płonącym miłością do Boga i ludzi,
przychodzę dziś do Ciebie z wiarą i ufnością.
Ty, który tylu zagubionym wskazałeś drogę,
pocieszając ich, umacniając i prowadząc ku nawróceniu —
wejrzyj łaskawie na mnie i moich bliskich.
Uproś nam dar żywej wiary,
dar czystego serca,
dar pokoju w rodzinach
i dar wytrwania w trudnościach.
Święty Proboszczu z Ars,
Ty znałeś ciężar ludzkich serc
i potrafiłeś nieść je z dobrocią i cierpliwością —
módl się za nami,
abyśmy nigdy nie zwątpili w miłość Boga,
nawet wtedy, gdy droga staje się ciemna i bolesna.
Polecam Twojemu wstawiennictwu
wszystkich chorych i cierpiących,
szczególnie mojego tatę Józefa;
otocz go swoją modlitwą,
wyproś mu siłę, pokój i łaskę uzdrowienia.
Módl się także za naszą parafię,
za wszystkich, którzy tu się modlą,
za rodziny, dzieci i młodzież,
za tych, którzy odeszli od Boga
i za tych, którzy Go szukają.
Święty Janie Mario Vianneyu,
prowadź nas do Jezusa,
uczyń nasze serca podobnymi do Twojego —
pokornego, cierpliwego i pełnego miłosierdzia.
Amen.